Drogi Czytelniku, jeżeli na hasło "Starsi Panowie" po sercu rozlewa Ci się coś ciepłego, a w uszach dźwięczą miłe dla ucha piosenki, jeżeli porywa Cię czar subtelnej satyry - ta książeczka jest dla Ciebie!
Listy z podróży Jeremiego Przybory są zbiorem anegdotek, dykteryjek, śmiesznotek, które wydarzyły się (bądź są licentia poetica) Przyborze, Wasowskiemu i kilkorgu przyjaciołom... w obrębie Warszawy. Bowiem Listy są zapisem spacerów, wycieczek, peregrynacji po stolicy lat sześćdziesiątych. Tytuł jest przekorny, ale tego się można było po Starszym Panu spodziewać.
Książeczka - celowo używam tego określenia, bo jej objętość nie przekracza stu stron - wydana jest przez Czytelnika w 1964 roku. Ilustrowana wspaniałą kreską Jerzego Srokowskiego, który był między innymi autorem scenografii do Kabaretu Starszych Panów. Szkoda, że nie Listy z podróży nie zostały wznowione, bo wyczuwam sukces - nie tylko komercyjny; wielbiciele finezyjnego humoru byliby zachwyceni mogąc włączyć tę pozycję do swojej biblioteczki.
Książka wyszukana na wyzwanie
O, widzę, że wygrzebałaś coś interesującego, czym katowałabym męża odczytując mu na głos co lepsze kawałki (a na końcu wcisnęłabym mu książkę do ręki, żeby sam przeczytał :D).
OdpowiedzUsuńMożna całe rozdziały - są krótkie i w formie anegdot.
UsuńMój tata byłby bardzo zainteresowany tą ksiazką. Szkoda, że nie ma jej wznowienia.
OdpowiedzUsuńMoże uda Ci się na pchlim targu, w antykwariacie, lub w bibliotece. Moja jest wygrzebana z kosza książek za darmo, tych wycofanych z magazynów bibliotecznych. Fuksło mi się ;)
UsuńCoś czuję, że książka by mi się spodobała :) Choć pewnie będę miała trudności z dotarciem do niej... Będę musiała poszukać w bibliotece :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością Ci się spodoba, życzę powodzenia w poszukiwaniach.
UsuńKlimat lat 60-tych zawarty w nich jest tu ogromnym z pewnością atutem.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie nie ma takiego kosza...chętnie bym pogrzebała.
Klimat jest, owszem, taki ciepły i miły, taki Przekrojowy prawie :)
UsuńO. Nawet nie miałam pojęcia, że coś takiego wyszło - a to książka idealna dla mojej mamy. Będę się rozglądać, dzięki!
OdpowiedzUsuńStaaare wydanie, ale myślę, że warto.
UsuńZnalazłam na allegro za małe pieniądze.