Jestem Potteromaniakiem. Książki
oraz filmy o magicznym świecie Harry'ego Pottera poruszyły moją wyobraźnię i
obudziły moje wewnętrzne, uśpione dziecko. I chociaż latka lecą i jestem niemal
rówieśniczką książkowego Harry'ego, od kiedy czytamy z synkiem - najpierw
Kamień filozoficzny, teraz kończymy Komnatę tajemnic - jestem chyba bardziej
podekscytowana magicznymi przygodami niż niejedno dziecko. (Pewnie przecieracie oczy ze
zdumienia, bo przecież jakoś to nie pasuje do klasyki o której piszę; nie
przepadam za większością klasyki dziecięcej z Alicją, Pippi i Guliwerem na
czele, ale Muminki już dawno zdobyły moje serce.)
strony Proroka codziennego |
wiedza tajemna: księgi czarów, eliksirów i magicznych stworzeń |
Kiedy Media Rodzina, polski
wydawca Harry'ego zaproponowało przyłączenie się do międzynarodowej Magicznej
Nocy Książek z Harrym Potterem, moja filia biblioteki od razu się do akcji przyłączyła.
Miałyśmy przednią zabawę przygotowując show: trzeba było nie tylko zaplanować
dzieciakom poszczególne atrakcje, takie jak przydzielanie do domów, ozdabianie
różdżek, ćwiczenie vingardium leviosa (pamiętajcie - "leviooosa", nie "leviosaaa")
na piórku, robienie magicznych eliksirów, oraz rysowanie patronusa, czy test
wiedzy (zdaniem dzieciaków banalnie prosty!), ale i przygotować dekoracje -
stoły w odpowiednich barwach, rekwizyty, z których największą furorę robił
wypchany bażant "grający" Fawksa, magiczne eliksiry oraz czarodziejską kulę
Sybilli Trelawney. Nasze panie wolontariuszki czekały na ulicy Pokatnej, by
"sprzedawać" fasolki wszystkich smaków, oraz sosnowe różdżki z
chińskich pałeczek.
najwięksi antagoniści siedzieli obok siebie |
Ulica Pokątna ze sklepem Olivandera |
Dzieciaki poprzebierane w stroje
karnawałowe na początku zostały obdarowane biletami na Hogwart Express, który
odchodził z wiadomego peronu. Następnie "pirszoroczni" podawali hasło
portretowi damy strzegącej wejścia do głównej sali, a po ceremonii przydziału
rozpoczął się maraton zabaw zwieńczony tłustoczwartkową ucztą.
Myśmy się oczywiście też
poprzebierały - zarówno bibliotekarki jak i opiekunki z Placówki Wsparcia
Dziennego Piaski prowadzonej przez Stowarzyszenie Uskrzydleni - za czarodziejki
i czarownice.
Peron 9 i 3/4 |
Jak zrobić eliksir wielosokowy? |
Kontynuując zabawę w stylu
Harry'ego Pottera z reszty rekwizytów oraz książek - w tym nowej, bogato
ilustrowanej wersji Kamienia filozoficznego zorganizowałyśmy wystawę. Jest i magiczna
różdżka i zaczarowany latający klucz, nawet mamy okrągłe okulary Pottera.
Wystawa o Harrym Potterze |
Czy widziałeś tego czarodzieja? |
Okulary Harryego oraz piękna książka ilustrowana przez Jima Keya |
Latający klucz |
Drugą
gablotę "okupują" magiczne ingrediencje oraz książka do sporządzania
eliksirów samego księcia półkrwi, na której leży medalion Salazara Sytherina.
Wystawę można oglądać w Filli nr 4 PiMBP w Rybniku do końca miesiąca.
buteleczki ze składziku Snape'a |
Smocza łuska - bardzo rzadka i cenna |
i ja tam byłam i eliksir wielosokowy piłam ;) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz