Header Image

Ethan Frome - Edith Wharton

Nowela amerykańskiej pisarki Edith Wharton to klasyczny melodramat o miłosnym trójkącie. Akcja rozgrywa się na początku XX-go wieku w małym miasteczku Starkfield w stanie Massachusetts. Tytułowy Ethan Frome jest okaleczonym mężczyzną w średnim wieku, którego poznajemy oczami przybysza z miasta, inżyniera, który ze strzępków rozmów, odprysków wspomnień miejscowych rysuje sobie obraz tajemniczego mężczyzny. Dowiaduje się niewiele: wiele lat temu zdarzył się jakiś potworny wypadek, z którego From wyszedł chromy na ciele i na duchu. Ale From nie jest upośledzony; choć odpowiada monosylabami i stroni od ludzi (z wzajemnością), to wykazuje cechy człowieka inteligentnego, ba, nawet można podejrzewać, że wykształconego. I tak też było w rzeczywistości. Akcja opowiadania przenosi nas płynnie w czasy sprzed tajemniczego wypadku, niemal ćwierć wieku wcześniej, kiedy to Ethan Frome, były student inżynierii żyje na rodzinnej farmie z niedomagającą żoną Zeeną. Zeenie w gospodarstwie pomaga Mattie Silver, młodziutka i pełna życia kuzynka. Ethan odnajduje w niej nie tylko witalność, której brak jego cierpiącej z urojenia żonie, ale i serce, którego Zeena zdaje się być pozbawiona. 


Nowela Ethan Frome została wydana w 1911 roku, 9 lat przed największym sukcesem Wharton, powieścią Wiek Niewinności. Edith Wharton przyszła na świat w 1862 roku, jak większość pisarek tamtego okresu pochodziła z zamożnego domu i obracała się w środowisku ówczesnej bohemy. Dość wcześnie chwyciła za pióro i już w 1887 roku zadebiutowała jako poetka. Szybko się okazało, że Wharton na poezji nie poprzestanie i oprócz opowiadań, powieści i nowel pisała książki z zakresu dekorowania domu i ogrodu, a także eseje podróżnicze. Była trzykrotnie nominowana do literackiej Nagrody Nobla, a za wspomniany już Wiek Niewinności została uhonorowana Nagrodą Pulitzera. 

Początkowo Ethan Frome była nowelką pisaną jako ćwiczenie w języku francuskim, a oparta została na prawdziwym wypadku, w którym zginęła jedna dziewczyna, a trzy pozostałe i jeden człopak odnieśli liczne rany. 


Choć nazwałam Ethana Frome'a klasycznym romansem jest to raczej gorzka opowieść o zaprzepaszczonych szansach, zmaganiu z losem i ironii ślepej fortuny. Co mnie najbardziej ujęło w książce to te maleńkie znaki znamionujące głębokie uczucie - bez słów, jedynie gesty, spojrzenia, karty powieści aż buzują od nagromadzonych uczuć. Kiedy Zeena świadoma uczucia, które Ethan żywi do Mattie chce odesłać dziewczynę, a na jej miejsce zatrudnić kogoś innego, wraz z Ethanem odczuwamy panikę, rozpacz i niemożność przezwyciężenia przeciwności losu. Całość okraszona dwiema stopami śniegu, który, jak można odnieść wrażenie, zalega również na charakterach mieszkańców czyniąc ich stoicko spokojnych, niemalże bezdusznych. Jeffrey Lilburn uważa, że to, co spotkało Mattie w konsekwencji jest alegorią okrutnego losu kobiety końca XIX-go i początku XX-go wieku. 

 W 1993 na ekrany kin wszedł film Ethan Frome z Liamem Neesonem w roli tytułowej. Choć inżyniera zastąpiono pastorem, a Mattie "przefarbowano" z szatynki na blondynkę, obraz pozostaje wierny pierwowzorowi pod względem klimatu nostalgii i smutku.

6 komentarzy:

  1. Przyniosłam sobie z biblioteki, gdyż posmakowałam w tych jej "Opowieściach małżeńskich" i "Starej pannie". Na razie przeczytałam wstęp, którym tę powieść opatrzyła sama pisarka a jak tylko skończę czytać tę, którą czytam sięgnę po nią. Cieszę się, że jest film. Ale obejrzę jak przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie mam wrażenie, że czytałam jej Opowieści małżeńskie z Kolibra, bo je mam na liście, ale jakoś nie umiem sobie ich przypomnieć.

      Usuń
  2. Nie czytałam jeszcze nic tej pisarki, ale mam w domu jej "Świat zabawy".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja ostrzę ząbki na Wiek niewinności, bo po Ethanie mam okropny niedosyt:)

      Usuń
  3. Lubię klimat książek Edith Wharton :)

    OdpowiedzUsuń