Kolor purpury - Alice Walker
- Jesteś czarna, biedna i brzydka, a w dodatku kobita.
- Jestem biedna, czarna a może i brzydka i nie umiem gotować. Ale jestem.
Kolor purpury jest wzruszającą opowieścią o sile ludzkiego ducha na przekór przeciwnościom losu. Historia Celii toczy się pomiędzy dwiema wojnami światowymi na amerykańskim Południu. Świat, w którym przyszło żyć bohaterom podzielony jest na biały i czarny. Brutalizm dnia codziennego przejawia się w przemocy wobec kobiet, w kazirodztwie, nieposzanowaniu życia najmłodszych.
Celia zostaje niemal przehandlowana wdowcowi, który potrzebuje kogoś do opieki nad dziećmi. Tym samym Celia, potulna, nieładna i bez prawa głosu zostaje rozdzielona z siostrą Nettie, która ucieka z domu, by stać się misjonarka w Afryce. W Afryce niekodyfikowane prawo tubylczego plemienia Olinków okazuje się być w swoim zachowaniu niezwykle podobne, do tego od czego uciekała Nettie.
Celia, która ze strachem podporządkowała się swojemu mężowi, pod wpływem jego kochanki, piosenkarki Cuksy Avery uczy się miłości i nabiera przekonania o własnej wartości.
Piękna książka pisana w formie listów: do Boga, do Nettie i do Celii, porywa swoją bezpośredniością. W kręgu biednego murzyńskiego Południa nikt wówczas nie słyszał o supremacji ciemnoskórych Amerykanów, a cóż dopiero mówić o emancypacji czarnych kobiet. Alice Walker rysuje portrety silnych kobiet – Cuksy, która płaci wysoką cenę za swoją niezależność, Nettie, która postawiła na wykształcenie odrzucając zamążpójście, Sofii, która nie ugina karku przed przemocą, oraz Celii, która uczy się żyć bez strachu i stawiać na swoim. Kolor purpury to także obraz mężczyzn, którzy pod powłoką wpojonej im przez pokolenia brutalności nie są tacy straszni.
Czytając cały czas ściskałam kciuki za biedną Celię, a ostatnie listy bardzo mnie rozczuliły. Polecam zarówno książkę jak i jej młodszą siostrę – film Stevena Spielberga z Woopie Goldberg w roli Celii.
Czytałam kilka lat temu. Fantastyczna ksiażka. Film tez świetny.
OdpowiedzUsuńPo książkę sięgnęłam, kiedy tylko ją zobaczyłam. Film zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, lubię takie epickie, myślące i wzruszające filmy, które zapadają w pamięć. Chętnie obejrzałabym raz jeszcze.
UsuńKsiążka wciąż przede mną, ale film - porażający!
OdpowiedzUsuńTylko mam wrażenie, że nie skończył się tak, jak książka. Pamiętam świetne aktorstwo. Polecam książkę:)
UsuńKsiążka czeka na swoją kolej, ale i film bardzo chciałabym obejrzeć.
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam, bo i jedno i drugie doskonałe.
UsuńNigdy nie słyszałam o filmie, ani o książce, ale wydają się bardzo interesujące :)
OdpowiedzUsuńOj, koniecznie musisz nadrobić:) jeszcze raz gratuluję pięknej sesji.
UsuńWidziałam tylko film, ale i tak mam wrażenie, że to jedna z tych opowieści, którym udało się uchylić rąbka tajemnicy jeśli chodzi o ludzką duszę.
OdpowiedzUsuńTak, bardzo dobrze to ujęłaś.
UsuńChętnie bym przeczytała. Film ze świetną Whoopi Goldberg oglądałam chyba dwa razy.
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest porażający.
ta bieda, nędza i kompletny brak jakichkolwiek wartości! Może dadzą w tv, to się z chęcią obejrzy.
UsuńWidziałam kiedyś film. Genialny. Domyślam się że i książka jest dobra. Warto obejrzeć i przeczytać.
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto!
UsuńWspaniale napisana książka! Podziwiam zwłaszcza formę (listy) i stylizację językową. Nie wiem, jak to jest napisane w oryginale, ale polski tłumacz się przyłożył do pracy.
OdpowiedzUsuńFilm natomiast oglądam zawsze, kiedy mam okazję. Whoopi Goldberjg gra tam genialnie!
Tak, również o tym myślałam - Walker musiała włożyć ogrom pracy, a tłumacza po prostu podziwiam za tak świetne i konsekwentne przełożenie na nasz język.
UsuńKsiążki nie czytałam, film widziałam parę razy i za każdym robi na mnie ogromne wrażenie...
UsuńDobrze, że wspominasz na blogu o tej książce. Na pewno po nią sięgnę.
Pozdrawiam.
Nigdy wcześniej o książce nie słyszałam - a szkoda :) Bardzo chętnie przeczytam, jeżeli uda mi się znaleźć czas :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Przede mną. Coś dla mnie
OdpowiedzUsuńDołączam do grona zachwyconych- na razie filmem, książka przede mną.
OdpowiedzUsuń